2007-10-24

Parque las Heras





Jak typowi Portenos, czyli mieszkancy Buenos, lezelismy wczoraj w Parku Las Heras (po drugiej stronie ulicy). Buba gral w pilke zaczepiajac wszystkich, ale nie wygenerowal nawet jednego agresywnego zachowania. Nie jestesmy jednak jeszcze lokalni - siedzielismy w cieniu, a oni (Portenos) na sloncu i pili mate.
Jeszcze kilka slow o Senoricie Mai. Odkrywa powoli, jak dziala sila grawitacji. Zaczyna sie wyrzucanie zabawek z wozka i nosidelka. Czasami Tata, Senior Jacek, a czasami przypadkowi Portenos wykazuja sie refleksem i lapia wyrzucana zabawki w locie, zanim dotkna ziemii. Fajnie jest tez pokazywac jezyk. Senior Stash oswiadczyl, ze sie w Senoricie zakochal i obsypuje ja tysiacem caluskow - czekoladowych, jogurotwych, brudnych i czystych. Senorita krzyczy z zachwytu, jak sie do niej zbliza :)






Brak komentarzy: