2007-11-07

Feria de las Naciones




Wiosna - wszedzie cos kwitnie na zolto, fioletowo i czerwono i pieknie pachnie. Targi Narodow w hali targowej kolo Recolety. Okazuje sie, ze nie tylko panstwa z Ameryki Poludniowej sa obecne, ale tez Ameryka Polnocna, Azja i Europa. Te ostatnie nas mniej interesuja. Jedziemy tam autobusem #93, a wracamy na piechote w dwoch druzynach: Maja i Jacek oraz Stas i Kinga. Stash biegnie i idzie na przemian wzdluz Av. Libertador (na zdjeciu) - to taki eksperyment i okazuje sie, ze jednak Stash umie chodzic na swoich dwoch nogach - oczywiscie, jak nie ma wozka lub plecow taty ;).

Brak komentarzy: