Dzisiaj rozpoczelismy dzien od lezacego 200 m od nas Museo del Mar. Stasiek (i Maja tez) byli oszolomieni wielkimi akwariami na dwoch pietrach. Oprocz tego gigantyczna kolekcja muszli z calego swiata, a na dachu plac zabaw z widokiem na okolice. Potem spacer przez Los Troncos - dzielnice malych stylowych domkow dla bogatych.Obiad w parilli na Sarimiento i dlugi marzsz po wszystkich plazach na polnoc od naszej. Na plazy wieje, ale dzieli przedsezonowi plazowicze (glownie emeryci) sie smaza. Poniewaz plaze sie wymywaly, co kilkaset metrow musimy pokonywac wielkie falochrony.
2007-12-10
Museo del Mar,Los Troncos & playas
Dzisiaj rozpoczelismy dzien od lezacego 200 m od nas Museo del Mar. Stasiek (i Maja tez) byli oszolomieni wielkimi akwariami na dwoch pietrach. Oprocz tego gigantyczna kolekcja muszli z calego swiata, a na dachu plac zabaw z widokiem na okolice. Potem spacer przez Los Troncos - dzielnice malych stylowych domkow dla bogatych.Obiad w parilli na Sarimiento i dlugi marzsz po wszystkich plazach na polnoc od naszej. Na plazy wieje, ale dzieli przedsezonowi plazowicze (glownie emeryci) sie smaza. Poniewaz plaze sie wymywaly, co kilkaset metrow musimy pokonywac wielkie falochrony.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz